Przez 4 tygodnie uczestniczyłam w warsztatach „Maraton z EFT”. Miałam trochę oporów, żeby wydać na ten kurs prawie 1/4 swoich miesięcznych, polskich poborów 🙂 . Jednak nie żałuję ani jednej chwili tam spędzonej – na koniec szkoda było się rozstawać 🙂 Jestem pod wielkim wrażeniem prowadzącej kurs, Kasi Dodd, która tak pięknie ubierała rundki w słowa i poruszała nimi czułe miejsca w duszy i ciele uczestniczek. Dziękuję Kasi za jej spokój, opanowanie, rzeczowe odpowiedzi na zadawane pytania i natychmiastowe wyciąganie puenty z naszych wypowiedzi. Skutki takiego zbiorowego opukiwania też zauważałam od razu, np. przestałam objadać się, słodycze nie są już dla mnie pokusą, nie denerwuje mnie hałas, wzrosło poczucie własnej wartości, poszerzyły się horyzonty w zakresie szukania dodatkowej pracy :). Jeśli ktoś chciałby skorzystać z warsztatów z Kasią Dodd a waha się (tak jak to było u mnie) to…. zróbcie to, bo warto 🙂 .